Nie odzywałam się ostatnio, bo źle mi się ten rok zaczął. Przynudzać jednak nie będę, przejdę do sedna tego wpisu.
Nie tak dawno dla córki mojej koleżanki wyszyłam taką malusią zakładeczkę. Malusią bo jej wymiary to 10cmx4cm.
Kolejna kartka z Jezusowego obrazka wyszyta, ale na niej tez jest tylko niebo, więc pokaże kiedy już coś się zacznie dziać :)
Na zbliżające się ferie mam wieeeelkieeee plany, które jak zwykle pójdą w niwecz (oby nie!!!)
W dużym skrócie to tyle, czekam na ferie :)
Może i zakładeczka malutka, ale za to jaka słodka. Na pewno obdarowana osoba będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńSłodka zakładeczka. A skoro rok zaczął się nienajlepiej to głowa do góry bo teraz musi być już tylko lepiej :)
OdpowiedzUsuńNo i tu się sprawdza powiedzonko , że małe jest piękne na pewno ucieszy nowa właścicielkę
OdpowiedzUsuńmała ale piękna, urocze motylki. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOoo, pojawiła się jakaś nowość w komentarzach (chodzi mi o "odpowiedz" i "usuń na zawsze") Dziękuję Wam za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńśliczna :) miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńZakładka jest słodziutka :) Myślę, że to co zaplanowałaś na ferie spełnia się lub się spełniło :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń