Obserwatorium

poniedziałek, 15 marca 2010

91. Odnośnie fotela

Mamuśka napisała, żeby zostawic fotel w takim stanie, w jakim jest. Otóż, Aga, nie da się, na zdjęciu to słabo widać, ale siedzisko jest zniszczone. Pierwsze zdjęcie od góry pokazuje oparcie i tu jest cudnie, drugie to siedzisko i widac tam białe plamki, to jest rozdarty materiał, który najprawdopodobniej zniszczył sie podczas siadania. Dlatego obicie nalezy wymienić. W pierwszej wersji myślałam o zrysowaniu schematu i wyszyciu takiego samego haftu tylko na siedzisku, ale nowe nici znacznie różnia się od starych, co przecież jest oczywiste. Dlatego postanowiłam wyszyć całośc, czyli dwa razy taki sam wzór na oparcie i siedzisko, a później to niech się Pan tapicer męczy. No cóż, zobaczymy, jak to wyjdzie :)
Aeljot i Zula dzięki za komentarze :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz