Obserwatorium

niedziela, 22 lipca 2012

218. Tym razem krzyżykowo

W ramach zabawy organizowanej przez Chagę "SAL Kubuś i Przyjaciele" wyszyłam jeden kwadracik. Dobrze, że z tym jednym zdążyłam, bo wydawało mi się, że termin jest jakiś późniejszy i kiedy kliknęłam w obrazek i doczytałam, to mi włosy dęba na głowie stanęły, że to już!!! Ale zdążyłam i 20 lipca, czyli  ostatniego dnia, dwa  kwadraciki: mój i Ali dotarły na miejsce i już są w galerii. Mam nadzieję, że zostaną wykorzystane i jakiemuś dzieciaczkowi sprawią odrobinę radości. Tak wygląda mój Kubuś 
 Zaczęłam wyszywać Anioła Stróża, ale ... no właśnie, wydawało mi się, że to pójdzie tak raz, raz i już a tu STOP, nie tak szybko, mozolnie krzyżyk po krzyżyku i powolutku do przodu. Nawet zastanawiałam się, czy jest sens zdjęcie wrzucać, ale postanowiłam, że pokażę. Anioł - odsłona I i nie ostatnia :)))
 Na koniec odłożony na chwilę, na czas Anioła Jezus. Tak wygląda obecnie, powiem nieskromnie, że zauroczył mnie ten obraz tak bardzo, że doczekać się nie mogę kiedy zawiśnie na ścianie. Długa droga do końca, ale ten koniec kiedyś nastąpi.
Jakoś nigdy nie pociągało mnie wyszywanie religijnych obrazków, a tu, proszę, same religijne. Mam jeszcze w planach taka ładną Marię z Dzieciątkiem, ale to pewnie już po skończeniu Jezusa.
Moje wyszywanie znacznie opóźnia cholerna alergia, która dopada mnie często. Kicham, prycham, ciągam nosem itp. 10 sierpnia mam wizytę u alergolożki, może coś zaradzi. czekam z utęsknieniem

Niezmiennie dziękuję za komentarze i zaglądanie. Witam nowe osoby, miło mi Was gościć 

7 komentarzy:

  1. Anioł piękny będzie , a ten obraz z Jezusem też się pięknie zapowiada...Ja lubię religijne . A to kichanie i prychanie nie męczy Cię gorzej gdy zaczniesz wyszywać...?Bo mnie właśnie wtedy bardziej...jakby jakieś pyłki się unosiły...

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne obrazy będą jak zostaną ukończone:) Mi wpadł do głowy taki może trochę dziwny pomysł w związku z nasileniem objawów podczas wyszywania. Może wtedy spróbować założyć taką maseczkę jakiej lekarze używają podczas operacji? Wiem, dziwne to ale może pomoże choć troszkę złagodzić objawy alergii? Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne, duże obrazy się zapowiadają,zarówno Anioł jak i Jezus na pewno pięknie będą wyglądać w końcowym etapie, będę zaglądać, a co do alergii to nie sądzę żebyś ją miała na xxx, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jezus zapiera dech w piersiach! Ja też nigdy nie miałam chęci haftowania religijnych obrazów, kto wie co po takich Twoich wspaniałościach może przyjść mi do głowy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow :) Życzę wytrwałości. Też mnie nie ciągnie do religijnych obrazów ale twoj naprawde ma cos w sobie :)Bardzo piekne tło.

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie do przodu gnasz, nic tylko podziwiać zapał...

    OdpowiedzUsuń