Obserwatorium

sobota, 5 maja 2012

213. Po przerwie ...

Tak dawno nic nie pisałam i nie będę się z tego tłumaczyć. Widać taka przerwa była mi potrzebna. Wiem, że ktoś tutaj zaglądał mimo braku wpisów i to jest dla mnie ważne. Dziękuję bardzo :)
Dzisiaj chciałabym pokazać kawki trzy, które wyszyłam dla mojej siostry. Wybierać ramę będzie ona, dlatego dzisiaj "goły" haft.

Jakiś czas temu dziewczyny na moim ulubionym forum, urządziły sobie dobrą zabawę pod hasłem RR kawowy. Nie pamiętam już, jak to było, bo nie brałam w nim udziału, ale chyba jedna z dziewczyn zrezygnowała tuż przed rozpoczęciem zabawy i uczestniczki ustaliły, że ostatnią kawkę każda wyszyje sobie sama. Anenia (Vladona) wpadła na pomysł, żebym to ja wyszyła jej ostatnią kawkę, bardzo chętnie zgodziłam się i jeszcze przed Wielkanocą odesłałam jej hafcik z powrotem. Całą szmatkę pewnie można zobaczyć u niej na blogu, ja pokazuję tylko kawałek wyszyty przeze mnie.

Mój Jezus się szyje. Ta 11 kartka wzoru idzie mi szczególnie opornie, może dlatego, że generalnie ostatnio u mnie opornie ze wszystkim. 

I jeszcze dwa słowa do Agi, kochana jestem z Tobą myślami przez cały czas.

14 komentarzy:

  1. Fajne hafciki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. bajeczne hafciki :)
    szczególnie urzekły mnie te trzy jednokolorowe :)
    czy mogłabym poprosić o wzorki? mój mail: agusia.jagna@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmmm kawowo u Ciebie i smakowicie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne kawusie, jak ja lubie takie hafciki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Same cudowności :) a do mnie wpadnij po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki dziewczyny, ja własnie kawkę piję ... mmmm smakowita :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapachniało kawusią :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Renatko jeszcze raz ślicznie ci dziękuje za kawkę na mojej kanwie :-)
    te trzy kawki dla siostry świetnie się prezentują w komplecie - mam nadzieję że pokażesz je oprawione :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj imienniczko :)
    Śliczne są te kawusie. Takie delikatne...
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Siostrę uszczęśliwisz, naprawdę! Piękne te kawusie :)

    OdpowiedzUsuń