Obserwatorium

niedziela, 6 listopada 2011

198. Bez krzyżyków tym razem

Bez krzyżyków tym razem, bo Papież się nadal robi, zostały mi dwa kolory tzn. biały w szacie i tło więc nuda...nuda...nuda. Żeby do końca nie ziewać nad haftem wyszywam na zmianę, trochę białego, trochę tła. Jeszcze dużo do wyszycia mi zostało, więc bez zdjęcia dzisiaj.
Przepis na sezamka za to wrzucę, proszę :)


Ciasto: 3 szklanki mąki, 1 masło roślinne w kubku, 1/4 szkl. cukru, 2 łyżeczki proszku do piecz.,cukier waniliowy, 5 żółtek
        Zagnieść kruche ciasto, podzielić na 2 części.

Ciasto cz.I - wyłożyć na blachę( jak spód na sernik) a na to przygotowaną wcześniej smakowitą warstewkę:3/4 szklanki ziarna sezamowego, 2 łyżki miodu, 10 dag Kasi, 1/4 szkl. pudru zagotować. Ciepły sezamek wyłożyć na ciasto i zapiekać ok. 20min aż będzie złotobrązowe.
Ciasto cz.II - wyłożyć na blachę, a na to warstewkę bezy: 5 białek ubić + 1/4szkl. cukru+paczka wiórków kokosowych. Piec ok. 20 min.

Przygotować puszkę karmelu gotowego lub ugotować mleko zagęszczone. Ważne, aby był bardzo ciepły, wtedy lepiej sklei ciasta.

Składamy: najpierw ciasto sezamowe, potem karmel i ciasto kokosowe.
Jest pyszne :)

No i wczoraj piekłam ciasto o wdzięcznej nazwie Wenus. 
Smakuje wyśmienicie, zobaczcie fotkę :)


Dziękuję za miłe słowa, które zostawiacie na moim blogu, jakiego dają kopa same wiecie najlepiej :) Miłej niedzieli.....

6 komentarzy:

  1. Ach!Na pewno pychotka!Zjadłabym takie cudo!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. zaintygowałas mnie tym sezamkiem :P pewnie wypróbuje w najbliższym czasie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pysznie się zrobiło ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Realko a gdzie przepis na Wenus ja się pytam??

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmmm... jakie pyszności. O tej porze smakują mi takie słodkości :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń