Przed chwilką skończyłam 4 z 25 częsci wzoru, postawiłam w tym obrazie 28000 krzyżyk. Miałam nadzieję, że pójdzie to znacznie szybciej, ale ta częśc twarzy, którą wyszyłam była dość pracochłonna. Pojedyńcze krzyżyki związane z częsta zmianą nitki znacznie wydłużyły czas wyszywania. I już teraz wiem, że bez organizera do igieł nie da rady. IzaBella miała rację. Mam już przygotowany styropian i w tygodniu zrobię sobie takowy. A teraz zdjęcia wyszywanki.
Wyszyta częśc czwarta
i całość
Następna, piata już część zakończy pierwszy rząd.
Obrazek wychodzi super. Czekam na koleine odsłony :P
OdpowiedzUsuńPięknie rośnie ten haft.
OdpowiedzUsuńKiedyś jak przeglądałam Twojego bloga zastanawiałam się cóż to będzie za obrazek, a teraz już chyba wiem. Zapowiada się pięknie, jestem pełna podziwu. Życzę wytrwałości przy szyciu tak dużego projektu i czekam na kolejne odsłony :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu. Wychodzi cudo ,ale pracy wymaga sporo. Trzymam kciuki i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziwiam, ja bym się za tak duży obraz nie zabrała. Będę obserwować dalsze etapy jego powstawania :)
OdpowiedzUsuńja już od kilku lat nie robię takich dużych obrazów - dlatego podziwiam:)
OdpowiedzUsuńwychodzi zupełnie jak zdjęcie:)
ja wciąż sie zastanawiam co to za obrazek będzie, ale niesamowite wrażenie już teraz sprawia vi jak ja Ci zazdroszcze tego powera to ni pytaj ;)
OdpowiedzUsuńImponujący haft:)wielkość ogromniasta!!!!:)podziwiam i haft i ciebie:)
OdpowiedzUsuńCudny jest ten obraz ;o) Trzymam kciuki ;o)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co to będzie za obraz! Wygląda obłędnie pięknie:)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak Cię podziwiam. Wychodzi rewelacyjnie! Ja mam zaczętego HEAD-a w odmętach kufra z robótkami. Muszę go kiedyś skończyć!
OdpowiedzUsuńTak najgorsze to zmienianie nitek. Też aktualnie wyszywam kolosa z HEAD mam 24 kartki. Trzymam kciuki, żeby nie opanowała Ciebie jaka niechęć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluje cierpliwosci :) Haft zapowiada sie rewelacyjnie!!!
OdpowiedzUsuńRewelacja! Aż nie można uwierzyć że to haft a nie zdjęcie! Cudo!
OdpowiedzUsuńidziesz jak burza :)
OdpowiedzUsuńJa jestem już pod wielkim wrażeniem !!! Wychodzi super, będę kibicować !!!
OdpowiedzUsuńpodziwiam podziwiam podziwiam
OdpowiedzUsuńja to bym chyba nigdy nie skończyła takiego kolosa
już widać że będzie przepiękny
Jak to brzmi: 28 000 krzyżyków! Wow! Podziwiam z całego serca tym bardziej, że to w zasadzie początek. Sama chyba bym się nie zdecydowała na coś tak dużego dlatego masz z mojej strony wielki doping!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
wow...super...!!!
OdpowiedzUsuńswietnie Ci idzie wyszywanie:))
OdpowiedzUsuń