I powiem, że strach ma wielkie oczy, bo bałam się czarnej kanwy okrutnie. A wyszywało mi się rewelacyjnie. I jak tylko wyszyję to, co mam w planach, to do czarnej kanwy wrócę na pewno :)
Wracając do Jezusa i prasowania. Każdy haft piorę i prasuję, po lewej stronie, wilgotny i nigdy nie miałam problemu z rozprasowaniem kanwy. W tym obrazie jest inaczej, nie wiem, czy to widać (na zdjęciu pewnie nie), ale ja to widzę, krzyżyki nie są takie równiutkie, gładkie, tylko sprawiają wrażenie pogniecionych, trudno to wytłumaczyć, kiedy się na obraz patrzy to widać to wyraźnie. Wiem, że w ramie za szybką tego widać nie będzie, ale...wiecie, jak to jest duży obraz, dużo pracy, a jest coś, co nie daje gwarancji spokoju, tylko siedzi gdzieś tam w głowie i szepcze: pognieciony, pognieciony!!!
Teraz pokaże Wam, jak razem z koleżankami przywołujemy wiosnę na naszej sali. To nasze ozdóbki:
A wiosna ma nas w nosie. Rano temperatura -10, w ciągu dnia trochę cieplej, bo słoneczko świeci, ale ogólnie okropniście zimno. Wiosno, wiosno...gdzie jesteś???
Dziękuję za miłe, jak zawsze, komentarze.
hafcik robi wrażenie, to będzie jakaś seria?
OdpowiedzUsuńTak, jest to seria czterech obrazków, ale ja wyszyję najprawdopodobniej trzy :)
UsuńNa czarnej kanwie tylko w dzień fajnie się wyszywa,przy lampce trudniej.Fajny ten obrazek.
OdpowiedzUsuńTeż przywołuję i czaruję by wiosna wreszcie zawitała,ale coś leniwa ta pani wiosna,oj leniwa!
Pozdrawiam mimo wszystko cieplutko i wiosennie.
Przy lampce wyszywało mi się dobrze, może dlatego, że mam lampkę z jasna żarówką, a nie żółtą. A jak się trzyma kanwę na tle białego koloru (np. wzoru) to idzie bardzo sprawnie, dobrze dziurki widać :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTrafiłam "po nitce do kłębka"- od mojego bloga do Ciebie:)) Robisz przepiękne obrazy, aż oczy się śmieją patrząc na nie. Pozwolisz, że zostanę na dłużej:))
OdpowiedzUsuńZapraszam, rozgość się :)
UsuńObrazek jest piękny, ma w sobie takie coś co sprawia że trudno wzrok oderwać
OdpowiedzUsuńMam cichą nadzieję, że wszystkie takie będą. Powiem nieskromnie, że też mi się podoba :)
UsuńWystrój sali pozwala zapomnieć o pogodzie za oknem. Czuć już nie tylko wiosnę ale i lato :)
OdpowiedzUsuńZe słów Twoich czytam, że też tęsknisz??? Bo ja, jak nie wiem co :)
Usuńświetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń