Dzisiaj, przed chwilą, udało mi się doszyć kilka xx, i skończyć drugą stronę HAEDa. Nadal szaro, no cóż, za jakiś czas może pojawią się kolorki. Nie poddaję się i szyję w wolnym czasie. Teraz wygląda to tak:
A w weekend wyszywałam tulipany DFEA, to taka kolorowa odskocznia od tej szarości pawiowej :) Nie ma dużo, bo w sobotę miałam czas wypełniony po brzegi, ale przecież to nie wyścigi, prawda???
No tak, na zdjęciach wygląda to tak, jakby tulipany były większe od pawi, ale uwierzcie, że tak nie jest.
Dziękuję za wszystkie\ przemiłe komentarze, wiem, że taka monotonia może zniechęcać do odwiedzin, dlatego tym bardziej dziękuję za Wasze odwiedziny i miłe słowa, fajnie poczytać ...
No pewnie, że to nie wyścigi :) Poczekaj chwilę, mam nadzieję Cię dogonić z tulipankami, tylko najpierw muszę dokończyć hortensję :P
OdpowiedzUsuńJaka monotonia, przy takiej pikselozie? Tempo masz śliczne, nie narzekaj.Ja początki swojego kolosa zepsułam i po wyszyciu 3000 xxxx rozpoczynam ponownie
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie przybywa HAED-a. Intrygują mnie jednak te poucinane nitki... czy możesz zdradzić tę tajemnicę w jakim celu je tak pozostawiałaś?
OdpowiedzUsuńTulipanki również śliczne i z pewnością nie są większe od Pawi ;)
Pozdrawiam
Beatko, żeby nie przekręcać krosna i nie przeciągać nitki po lewej stronie przeciągam trochę dalej na prawą, wyszywam, a jak jest krzyżyk blisko tej końcówki, to ucinam. Nitka jest pod spodem zaszyta krzyżykami, tak zakańczam nitkę. Na pewno to niezbyt profesjonalne, ale mnie pasuje :)
UsuńBardzo ciekawy pomysł. Ja nie wpadłabym na taki, a chyba warto go wypróbować.
UsuńPiękne kolory mają te tulipany :)
OdpowiedzUsuńCałkiem nie źle Ci idzie i w każdym hafcie coś przybywa,super:-)
OdpowiedzUsuńŁadne tulipany :)
OdpowiedzUsuńSuper Ci idzie :)
OdpowiedzUsuńTulipany pięknie już widać. Ciekawam, ile takich przerywników wyszyjesz, zanim kończysz pawie ;)
OdpowiedzUsuńJolu, pewnie kilka.....dziesiąt :)))
Usuńsuper postępy :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że to nie wyścigi, choć wiem, że czasami bardzo chce się już teraz skończyć, zobaczyć efekt.
OdpowiedzUsuńKolejna strona za Tobą super, a tulipany rosną ślicznie :)
piękne prace się u ciebie zapowiadają :)
OdpowiedzUsuń